Cyranka


Prezentując lęgowe gatunki rezerwatu trzeba wspomnieć o cyrance. Mamy tu jedną parę lęgową. Powiecie mało, po co więc pisać o tym gatunku. Jednak na cyrankę trzeba spojrzeć w szerszym kontekście. Populacja gniazdujących w Polsce cyranek to zaledwie 3 tys. par. To ilość porównywalna z orlikiem krzykliwym i włochatką. 

Cyranka jest więc gatunkiem nielicznym, a jej wizerunki z okresu rozrodczego rzadko goszczą na ptasich portalach. Obserwacje większej ilości cyranek będą możliwe, szczególnie podczas wiosennej migracji. Zasiądą na morskich wodach rezerwatu oraz jego podtopionych łąkach. Wyróżniać się będą samce w godowej szacie a ich pobliżu wypatrzymy samice, bo cyranki migrują w dobranych już parach.

Dane z monitoringu lęgowych gatunków rezerwatu publikowane są z pewnym poślizgiem, najbardziej aktualne dotyczą roku 2021. W przypadku cyranki cofnę się jeszcze, do czasu gdy ścieżki edukacyjne dostępne były również w okresie gniazdowania. Wtedy cyranki wyprowadziły lęg na Kanale Beki. Pamiętam z jak wielkim trudem radziły sobie z presją turystyczną. Samica podejmowała wiele prób wodzenia młodych przez ścieżkę w kierunku łąk, często nieudanych. Najbardziej destrukcyjni okazali się rowerzyści, którzy mimo zakazu pędzili tamtędy w kierunku morskiego brzegu. Nawet nie byli w stanie dostrzec cyranek w wysokich trawach porastających ścieżkę edukacyjną. 

Mając na uwadze historię cyranki oraz wcześniej opisanych gatunków lęgowych rezerwatu, widać jak bardzo uzasadnione okazało się zamknięcie szlaków turystycznych rezerwatu od 1 kwietnia do 31 lipca.