Słowik szary


Opisując lęgowe gatunki rezerwatu trudno pominąć słowika szarego. To prawdziwy wokalista, o głosie donośnym i niezwykle melodyjnym. To właśnie śpiew będzie zdradzał jego obecność w majowe dni, bo słowik ukrywa się w plątaninie gałązek. Pokazuje się również na bardziej otwartej przestrzeni, ale wymaga to spokoju w terenie. 

W przypadku rezerwatu trudno spełnić ten warunek, bo stanowiska słowików szarych znajdują się przy uczęszczanych szlakach dostępnych cały rok. Są to wysokie krzewy i drzewa, które porastają granicę Beki. Jedne przy drodze na wale za ostatnim mostem na Redzie. Drugie od strony przeciwnej, przy ul. Morskiej.