Enklawa wysokiej roślinności


Rezerwat Beka to w zasadzie otwarta przestrzeń łąk i trzcinowisk. Praktycznie brak tu drzew. Wyjątek stanowi niewielkie zalesienie przy północnej granicy Beki, olchy porastające przyujściowy odcinek Redy, również enklawa wysokich krzewów głogu oraz topoli przy dawnej osadzie rybackiej. Poświęcę uwagę tej ostatniej, bo w jej pobliżu przechodzą praktycznie wszyscy pokonujący cała udostępnioną trasę rezerwatu (z wyjątkiem okresu lęgowego).  

Obserwatorzy ptaków wiedzą, że wato się tu zatrzymać. Wysokie topole stanowią punkty obserwacyjne krukowatych, szponiastych oraz dzierzb. Przysiadają tam kruki, myszołowy, pustułki, sokoły wędrowne i srokosze. Spotkać tu można również dzięcioły, czarnego i dużego. Ciekawym stwierdzeniem w tym miejscu była obecność słowika rdzawego, którego wypatrzył Kol. Andrzej Popielski. 

Natomiast rosnące przy krzyżu krzewy to miejsce, z którego chętnie korzystają ptaki na przelotach. Spotkamy tam wiele gatunków wróblowatych w tym raniuszki, mysikróliki również zniczki. Widok tych ostatnich jest dla mnie szczególnie cenny, bo w innych lokalizacjach rzadko mam okazję je spotkać.